Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2018

skos

Ja tak mam (wanna stoi na stropie, a dookola jest izoalcja i wylewka), i jestem zadowolony. Dno wanny wrecz latwiej umyc, bo "przewieszasz sie" przez nizsza krawed wanny. Fotka wanny jest na mojej stronce internetowejNiewątpliwie wanna na poziomie podłogi jest wciąz czymś rzadko spotykanym i budzi powszechne ..WOW! Osobiście uwazam że pasuje do salonu kąpielowego a nie łazienki o przecietnych wymiarach. więc jak kogoś stać na taką przestrzeń i ma warunki to się nie zastanawia nad technicznym rozwiazaniem tego problemu - zazwyczaj problemu nie ma. Fajnie to wygląda ale jak do niej wejśc i z niej wyjśc ...na siedząco ? Skoro już wykonałeś posadzkę na gruncie, to czy przewidziałeś zagłebienie pod wpuszczaną wannę ? Powinieneś mieć obniżenie w posadzce ocieplone pod spodem i z boków - warstwy takie jak w podłodze na gruncie - oraz zrobione podejście kanalizacyjne - jeśli tego noe przewidziałeś to masz teraz dużo do przerobienia....Kiedyś była taka propozycja - na pl.misc.budowani

rozprowadzenie

Stan surowy, otwarty, zadaszony, zakończony '' i zbieram pomysły oraz technologie na przyszły rok. Ponieważ mam dom niepodpiwniczony to wpadł mi pomysł wykonania w łazience na parterze wanny częściowo zagłębionej w podłodze. W internecie trochę skąpo na ten temat. Czy ktoś ma takie urządzenie lub rozpracował ten temat? Proszę o wszelkie uwagi, zagrożenia, przemyślenia lub linki dotyczące tego rozwiązania.Zastanawiałem się nad taką wanną, ale odpuściłem sobie ze względu na technikę mycia.możesz mieć niestety rację z tym "myciem dna" ( z resztą zagadnień też), ale mnie akurat ten aspekt najbardzej "boli" Chciałam wpuścić wannę na kilka - kilkanaście centymetrów ale muszę w takim razie zastanowić się jeszcze, czy nie będzie z  http://atpaxilwhen.blogspot.com    tego większej krzywdy niż pożytku. Wanna "klasyczna" stojąca na podłodze ma dno powyżej twoich stup, więc z myciem jej dna nie powinno być kłopotu. ja robię takie rozwiazanie na piętrze. Mo

do wyboru

Mam mała kotłownię w kotłowni zbiegają mi się wszystkie instalację tzn. wodno-kanlizacyjna, CO, i centralny odkurzacz. Mam do wyboru albo położyć zapeszlowane kable na chudziaku i przykryć styropianem 10cm albo położyć styropian 5cm na to zapeszlowany kabel i resztę przykryć styropianem. Wtedy mam na peszlami ok. 1-2cm styropianu i zaraz potem będzie wylewka. Bardziej pasuje mi to drugie rozwiązanie bo łatwiem mi będzie ułożyć całą plątaninę instalacji W kotłowni powstaje niezła gmatwanina wszelkiego rodzaju rur i peszli które w wielu miejscach się krzyżują. ma znaczenie, bo będzie znacznie gorsze odprowadzanie ciepła. jakiś elektryk powinien sprawdzić, czy w takich warunkach chłodzenia, długotrwała obciążalność przewodów nie bedzie przekroczona. Na chudziaku mam położoną papę termozgrzewalną dlatego odsadzki poprzez wykucie w betonie odpadają. Nie dawaj kabla zasilającego (WLZ) w wylewce - jeśli masz piwnicę... Ja też mam wszystko w podłodze (z podłogówką) ale WLZ pociągnąłe